Podzbiory języka inkluzywnego
2022-07-12 | @andrea
Często słyszymy pojęcia „język inkluzywny”, „język neutralny płciowo” i „język niebinarny” mylone ze sobą i używane naprzemiennie. Służymy zatem diagramem wyjaśniającym, o co w tym wszystkim chodzi 😉
Język inkluzywny jest pojęciem najszerszym z nich – opisuje staranność i uważność w zakresie niewykluczania poprzez język – a więc unikanie języka rasistowskiego, ksenofobicznego, seksistowskiego, klasistowskiego, stygmatyzującego, itp.… Przykłady zbieramy w naszym Słowniku inkluzywnego języka.
Jedną z wielu przestrzeni, w których język może wykluczać, jest płeć. Język neutralny płciowo opisuje ten pozbiór języka inkluzywnego, który skupia się na formułowaniu komunikatów w taki sposób, by nie pogłębiać stereotypów płciowych, i by każda adresowana osoba czuła się włączona mimo silnej androcentryczności polszczyzny. Chodzi tu na przykład o osobatywy, formy z iksami czy neutralną liczbę mnogą.
Płci jest jednak więcej niż dwie (zob. Ile jest płci?), a osoby, które się w dwóch „domyślnych” kategoriach nie mieszczą, też chcą jakoś się wyrazić w języku. Te kwestie to język niebinarny, czyli chociażby rodzaj neutralny i neutratywy czy dukaizmy i dukatywy.
Niektóre formy można by zaliczyć do obu kategorii. Wiele osób niebinarnych zamiast na przykład „studentka” czy „student” mówi o sobie „osoba studiująca” – wyrażając tym językowo swoją płeć. Ale można użyć tej formy zupełnie bez wskazywania na płeć: na przykład zwracając się do ogółu „drogie osoby studujące” zamiast androcentrycznego „drodzy studenci”. Osoba niebinarna może używać form takich jak „zrobiłxm”, „poszłxm”, ale można też się tak zwrócić do osoby nieznanej płci, np. przycisk „zapomniałxm hasła” na stronie internetowej.